|
Muzyka
Muzyka towarzyszyła człowiekowi od
zawsze. Np. jako rytm w plemiennych tańcach o znaczeniu sakralnym.
Czy rytm to juz jest muzyka?
Z pewnością - tak. Muzyka to przecież połączenie jakiejś organizacji
czasowej i form melodyczno-harmonicznych. Rytm był rdzeniem, z którego
zrodziła się muzyka - zarówno rytm do religijnych tańców, jak i rytm
deklamacji w pradawnych misteriach.
I oto pojawia się drugi element zjawiska, jakim jest muzyka.
Deklamacja najprawdopodobniej zrodziła pierwsze struktury melodyczne.
Początkowo pewnie były one dosyć proste i nie miały jakichś
organizacji harmonicznych. Jednak zastosowanie zróżnicowania wysokości
dźwięków podczas deklamacji wywoływało bardzo wartościowy efekt -
zwiększając wielopoziomowość przekazu.
Widzimy zatem jak bardzo głębokim i mocnym narzędziem jest muzyka. Juz
zastosowanie najprostszych rytmów i najprostszego zróżnicowania
deklamacji wywoływało u antycznych słuchaczy głębokie doznania
harmonii i ładu panujących w całym wszechświecie.
O ile zatem mocniejsze mogły być wrażenie słuchaczy gdy pojawiły się
bardziej wyrafinowane linie melodyczne i pierwsze zasady harmonii - umożliwiając
wokalny lub instrumentalny akompaniament (dla głównej linii
deklamacji).
Muzyka i człowiek
Muzyka łagodzi obyczaje - to
najbardziej znane stwierdzenie. Dlaczego zatem muzyka może łagodzić
obyczaje - ponieważ reprezentuje piękno. A piękno przypomina nam (świadomie
lub podświadomie) o harmonii, która ze wszystkich stron nas
otacza.
Muzyka może pomagać nam odczuwać głębsze poziomy naszego wnętrza,
muzyka może pomagać uzdrowić nasze emocje (stąd coraz obecnie
popularniejsza muzykoterapia), czy wreszcie muzyka może dodawać energii
i radości życia.
|
|