|
Ken
Wilber
(...) Świadek nie rezygnuje, nie waha się, nie wchodzi w strumień czasu. Świadek nie jest przedmiotem ani rzeczą widzialną, ale zawsze obecnym Widzem wszystkich rzeczy, zwykłym Świadkiem, który jest 'ja' Ducha, okiem cyklonu, otwarciem, które jest Bogiem, wolnością od przeszkód, która jest czystą Pustką. Nigdy nie jesteś
pozbawiony dostępu do tej Obserwującej świadomości. W każdej
chwili istnieje spontaniczna świadomość obecności
wszystkiego, co się dzieje - ta prosta, spontaniczna, wolna od
wysiłku przytomność jest zawsze obecnym Duchem. Nawet jeśli
sądzisz, że go nie widzisz: sama ta świadomość jest nim. A
więc ostateczny stan świadomości - immanentny Duch - nie jest
trudny do osiągnięcia; jego po prostu nie sposób uniknąć.
(...)
"Kiedy teraz spoczywam w tym prostym,
zawsze obecnym Świadku, znajduję się w obliczu Ducha. Jestem
z Bogiem dzisiaj i zawsze, w tym prostym, zawsze obecnym,
przytomnym stanie. Zdaniem Wilbera, człowiek doświadczający tego oświeconego stanu świadomości będzie pragnął pomagać innym w osiągnięciu tego samego poziomu zrozumienia. Jest to klasyczny ideał Bodhisattwy. Wszystkie talenty i cechy danej osoby - inteligencja, współczucie, zdolności artystyczne, umiejętności sportowe, rozsądek, wojownicze usposobienie, moc uzdrawiania - teraz wyrażone są w ich najczystszej formie., gdyż uwznioślone zostały przez Ducha i przez głębokie przekonanie, że ostatecznie Duch przezwycięży wszystkie przeszkody. (Frank Visser, "Ken Wilber - Pasja myślenia").
|